#wszechmocne

"Coraz więcej młodych ludzi ubiera się odważniej". Marta Gos o zmianach w świecie mody

Autor: Oliwia Rybiałek / Data: 23.10.2023
"Coraz więcej młodych ludzi ubiera się odważniej". O modzie 2023 z Martą Gos

Marta Gos jest dyrektorką kreatywną marek Vistula, Wólczanka oraz Bytom. — Nastąpił widoczny przełom w rozwoju mody zrównoważonej, co mnie bardzo cieszy — przyznała w rozmowie z Wirtualną Polską. Opowiedziała też o pracy w branży mody, najważniejszych trendach i zmianach, jakie zaszły w tym sektorze.

Oliwia Rybiałek: Czy mogłabyś przybliżyć, na czym polega praca dyrektorki kreatywnej w marce odzieżowej?

Marta Gos: Pod swoją opieką mam Wólczankę, Vistulę i Bytom. Na co dzień ściśle współpracuję z dyrektorami kreatywnymi tych marek oraz z ich zespołami projektowymi. Nadzoruję również piony marketingowe, które są odpowiedzialne za wsparcie komunikacyjne naszych sklepów stacjonarnych, sklepów internetowych i kampanii wizerunkowych. Jeśli chodzi o codzienną pracę, każdy dzień wygląda inaczej: polega to m.in. na sprawdzaniu kolekcji i pracy nad produktem, ustalaniu wytycznych na kolejne sezony i wdrażaniu strategii w działaniach marketingowych w ramach wszystkich naszych kanałów dotarcia, w każdej z naszych marek.

Ile takich kolekcji przygotowujecie w ciągu roku?

Mniej więcej co miesiąc wdrażamy nowe kapsuły. Poza tym cały czas pracujemy nad ofertą basic, która jest dostępna przez cały sezon, a jest podstawowym asortymentem całej oferty. Dbamy o spójność, aby kolekcje w całości sezonu zgadzały się z ID marki, odpowiadały na trendy oraz potrzeby i gusta naszych klientów.

Jakie trendy funkcjonują w przypadku marek z modą formalną?

Moda formalna zmienia się, a modowe trendy ewoluują. Trzeba jednak pamiętać, że są one zależne od kierunku, strategii i możliwości danej marki i tego, w którą stronę chce się rozwijać. Wólczanka, Vistula i Bytom będzie w najbliższym czasie unowocześniać swoją ofertę, aby efektywnie dotrzeć do nowych klientów. Każdy z nich ma inne potrzeby zakupowe i wymagania co do swoich stylizacji. To jest dla nas kluczowe. Skupiamy się na trendach w splotach tkanin i dzianin, na ich wykończeniach, pracy nad sylwetką, jaką proponujemy, a co za tym idzie, powiększamy swoją ofertę. W naszych projektach widać, że odchodzimy od sztywnego dress codu, co oczywiście nie oznacza, że zabraknie u nas np. typowych garniturów na specjalne okazje czy uroczystości. Naszym celem jest jednak podążanie za światowymi trendami, gdzie ewidentnie moda formalna przechodzi swego rodzaju "rozmiękczanie", jest bardziej codzienna, komfortowa, wygodna i na każdą okazję.

Obecnie ten smart casual króluje. Marynarki łączymy z T-shirtami, a koszule z jeansami.

Przy budowaniu swojej garderoby ważne jest, żeby posiadać określony zestaw ubrań bazowych, czyli np. dobrze skrojoną marynarkę, białą koszulę, wygodne spodnie z jakościowej tkaniny, dobry jakościowo T-shirt. Wtedy możemy manewrować tymi elementami. Funkcjonalność może iść w parze z komfortem, możemy także łatwiej stylizować dane elementy naszej szafy.

W branży mody działasz od 15 lat. Jakie zmiany zaobserwowałaś przez ten czas?

Myślę, że zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku widoczna zmiana nastąpiła ostatnio w okresie pandemii i po pandemii. Zmiany ekonomiczne, polityczne i geopolityczne bezsprzecznie wpływają na sprzedaż, konsumpcję i rozumienie własnych potrzeb. Rozluźnienie formalu jest widoczne wszędzie. Chcemy rozszerzać ofertę, odpowiadać na codzienne potrzeby naszych klientów, ponieważ tryb praca-dom obecnie się zaciera.

Jeśli chodzi o zmiany na przestrzeni ostatnich 15 lat, to z całą pewnością warto zwrócić uwagę na to, że pojawiło się zdecydowanie więcej marek dla "niszowego" klienta. Całe szczęście moda staje się mniej hermetyczna i zamknięta. Pojawia się coraz więcej propozycji produktów dla tych, których potrzeby nie były realizowane na szerszą skalę.

A co w przypadku zrównoważonej mody? Jeszcze do niedawna się o tym nie mówiło.

Na przestrzeni dekady zmieniło się bardzo dużo. W czasie moich studiów "sustainable fashion", czyli moda zrównoważona, znajdowała się w moim kręgu zainteresowań, ale był to bardzo niszowy temat. Na lata 2015-2016 przypadały pierwsze podejścia do poszukiwań nowych rozwiązań tkaninowych, dzianinowych czy procesów produkcji w ramach zrównoważonego rozwoju, o których było trochę głośniej. Znaczącą zmianę zaobserwowałam między rokiem 2018 a 2019. Wtedy zaczęło się o tym mówić na targach branżowych szerzej, a dostawcy zaczęli oferować więcej coraz rozwiązań. Nastąpił widoczny przełom w rozwoju mody zrównoważonej, co mnie bardzo cieszy, ale głównym elementem zwrotnym, który realnie będzie miał wpływa na to jak produkujemy i konsumujemy, będzie zmiana prawa i jego implementacji, rozwoju i integrowania strategii ESG.

I czy klient faktycznie zwraca uwagę na działania danej marki pod kątem środowiska?

Ostatnio zetknęłam się z badaniem konsumentów, w którym ponad połowa badanych osób wykazała chęć kupowania produktów, które działają w ramach ruchu zrównoważonego rozwoju. W naszej pracy zależy nam na ciągłym ulepszaniu procesów produkcyjnych. Widzimy, że nasi klienci zwracają uwagę na jakość i dbają o zakupione rzeczy, które następnie służą im przez kolejne lata. Najważniejsze punkty zmiany to przede wszystkim rosnąca świadomość konsumentów, którzy dziś dopytują o procesy produkcyjne, skład tkanin, obciążenia środowiskowe w łańcuchu dostaw, ale także społeczny wymiar produkcji ubrań.

Czy polska moda uliczna nadal odstaje od zagranicy?

Każdy rynek na świecie jest na swój sposób charakterystyczny, ale nie da się ukryć, że wyraźnie widać coraz większe zacieranie się różnic. Nie jest istotne to, gdzie mieszkamy, zazwyczaj ubieramy się bardzo podobnie. Jednak z moich prywatnych obserwacji wynika, że coraz więcej młodych ludzi ubiera się odważniej, zgodnie ze swoimi upodobaniami, a przede wszystkimi wartościami, co jest bardzo pozytywne.

Na ile moda jest dla ciebie formą sztuki?

Dla mnie moda zawsze była formą sztuki oraz przede wszystkim innowacją. Jednak projektanci i system nie do końca działa w ten sam sposób, co kiedyś. Uwielbiam pracę z kreatywnymi osobami, które przecierają szlaki i szukają nowości.

Moda ma duże znaczenie w wyrażaniu siebie. Weźmy za przykład artystów.

Nawet za pomocą codziennych stylizacji kreujemy siebie, wyrażamy swoje wnętrze. Robią to nawet osoby, które twierdzą, że nie interesują się modą. Strój jest ekspresją naszej osobowości, wartości. Dla mnie zawsze ten kontekst był tym najciekawszym w modzie.

Rozmawiała Oliwia Rybiałek, dziennikarka Wirtualnej Polski