#wszechmocne

Klaudia Klimczyk jest polską gwiazdą TikToka. Pokazuje, jak wygląda życie mamy na prowincji

Autor: ZS / Data: 31.08.2023
Klaudia Klimczyk

Chyba nie ma fana TikToka, który nie zna "Mamy na obrotach". Ślązaczka zamieszcza w mediach społecznościowych humorystyczne nagrania, które pokazują jej codzienne życie. Klaudia Klimczyk to prawdziwy fenomen. Jej internetowa społeczność przekroczyła już 4,6 miliona.

Swoim humorem, szczerością, dystansem do siebie i niezaprzeczalnym urokiem osobistym gromadzi na tiktokowym koncie wciąż rosnącą społeczność. Działalność na TikToku otworzyła jej drogę do kariery. KIaudia Klimczyk, czyli "Mama na obrotach" pokazuje rzeczywistość bez lukru, za co pokochali ją internauci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Trzydziestolatka podbija TikToka. Jej filmiki bawią do łez

"Coś ubzduram sobie w głowie i nagrywam"

Pierwsze filmiki zaczęła publikować w kwietniu 2021 roku. Obecnie na TikToku obserwuje ją 4,6 mln użytkowników. Klaudia Klimczyk w rozmowie z dziennikarzami Dzień Dobry TVN przyznała, że choć udostępnia humorystyczne nagrania, to jej kanał ma pełnić misję.

- Chcę pokazać, że taka skromna kobieta jak ja, jeszcze ze wsi, też umie pokazać się bez makijażu. Dużo osób zarzuca mi, że promuję otyłość, ale ja nie chcę tego robić. Chcę, żeby ludzie się akceptowali takimi, jakimi są - powiedziała "Mama na obrotach".

Wszystkie te niekoniecznie łatwe tematy Klimczak przekazuje w taki sposób, że trudno się nie uśmiechnąć. TikTokerka i komiczka wspiera mnóstwo polskich matek, z którymi jest w stałym kontakcie dzięki mediom społecznościowym.

"Mama na obrotach" to nie tylko humor

Warto wspomnieć, że umiejętność rozbawienia publiczności i zdobycie popularności w sieci sprawiło, że Klaudia Klimczyk ruszyła z własnym stand-up'em. Jak dowiadujemy się z jej Instagrama, we wrześniu 2023 roku "Mama na obrotach" wystąpi w trzech norweskich miastach.

"Ten program to moje największe wyzwanie w życiu, ale i największa frajda. Pokochałam to i wiem, że na scenie długo pozostanę! Gdy pomyślę też, że spotkam też tak wiele osób, które na co dzień wspierają mnie w internecie, to mam łzy w oczach. Kochom Wos bo Wy mi tę siłę daliście i nie zawiodę!" - przeczytamy na stronie, gdzie można zakupić bilety na stand-up, który otrzymał nazwę "Mój pierwszy raz".

Z racji swojej popularności Klaudia Klimczyk zasmakowała również drugiej strony sławy. Ślązaczka nie kryje, że w sieci spotyka ją również hejt. Otwarcie o tym mówi i dzieli się z widzami swoimi spostrzeżeniami. Na Instagramie "Mamy" znajdziemy wyróżnioną relację, gdzie możemy posłuchać o jej podejściu do tego trudnego tematu.

Klaudia Klimczyk jest nominowana w kategorii #Wszechocne w macierzyństwie.