#wszechmocne

Profesor Marzena Dębska - najważniejsza jest pacjentka

Autor: Patrycja Ceglińska-Włodarczyk / Data: 09.09.2024
Prof. Marzena Dębska

- Przyznam, że nie szłam na medycynę z myślą o tym, że będę walczyć o prawa kobiet. To pojawiło się z czasem, gdy zauważyłam, że jest bardzo potrzebne - mówiła prof. Marzena Dębska w jednym z wywiadów. Oto nominowana w kategorii #Wszechmocne w nauce.

Profesor Marzena Dębska - #Wszechmocne w nauce

Profesor Marzena Dębska jest specjalistką położnictwa, ginekologii i perinatologii. Ukończyła Akademię Medyczną w Warszawie oraz studia podyplomowe z kardiologii prenatalnej na Uniwersytecie Barcelońskim. Lekarka jest prekursorką leczenia wewnątrzmacicznego wad serca płodów. Za swoje działania w tej dziedzinie otrzymała międzynarodową nagrodę od Holm Schneider Foundation for Prenatal Therapy. Ginekolożką została, bo zachwyciło ją macierzyństwo. Na studiach po raz pierwszy była świadkiem cudu narodzin i stwierdziła, że to jej życiowa droga.

Profesor, która walczy o kobiety

Profesor Marzena Dębska to społeczniczka. Jej aktywność w debacie publicznej nt. praw kobiet jest zauważalna, ma zdecydowanie zdanie ws. liberalizacji prawa aborcyjnego.

- Tak naprawdę ośmieszamy się przed całym światem, głównie przed Europą, bo nasze obywatelki przerywają ciąże we wszystkich ościennych krajach - mówiła swego czasu w programie "Fakty po Faktach".

Dla profesor Dębskiej najważniejsza jest pacjentka i taką zasadą kieruje się w codziennej pracy. Nigdy jednak nie przypuszczała, że bycie ginekologiem będzie wiązało się z walką o prawa kobiet.

- Moim obowiązkiem - jako lekarza - jest tej pacjentce pomóc. I uważam, że ta decyzja nie powinna należeć do nikogo innego, do polityków, do księży, do jakiejś organizacji czy do lekarzy, tylko do samych pacjentek - mówiła w jednym z wywiadów.

Prof. Marzena Dębska sama o sobie mówi "patologiczna optymistka". Poza tym jest zdeterminowana, co pokazywała od najmłodszych lat. Na medycynę wybrała się z przekory. Nie lubiła biologii, a nauczycielka sugerowała, żeby nie zdawała na medycynę.

- Ale kiedy wychowawczyni powiedziała mojej mamie, żebym nie zdawała na medycynę, bo nie mam szans, kusiło mnie, by udowodnić, że jest inaczej. Lubię wyzwania - powiedziała w rozmowie z "Elle".

Profesor Marzena Dębska to lekarka, jakiej potrzebują kobiety. To nie tylko ginekolożka, to również edukatorka, która uświadamia kobiety, jakie są ich prawa, głośno mówi o seksie po menopauzie. Jest dla kobiet, a swoją postawą zmienia świat na lepsze.

Pozostałe nominowane w kategorii #Wszechmocne w nauce poznasz TUTAJ.