Zalia - nowy diament polskiej sceny muzycznej
Śpiewa o różnych wymiarach miłości - tej odwzajemnionej i pięknej, ale też trudnej, niespełnionej, która zawiodła. W 2025 roku Zalia podbija festiwale muzyczne, występuje jako support światowej gwiazdy, kontynuuje też swoją trasę koncertową. Przygotujcie się, bo ta artystka dopiero się rozkręca.
Wydawałoby się, że o miłości napisano już chyba wszystko. A jednak właśnie to uczucie staje się jednym z najczęstszych powodów powstawania nowej twórczości. Zalia swoim niesamowicie lirycznym głosem i ujmującą scenicznością zabiera nas w podróż po różnych odcieniach miłości. Jej utwór "Diament" z najnowszej płyty "My", ma już blisko 7 milionów wyświetleń.
Zalia, bo takim pseudonimem artystycznym posługuje się Julia Zarzecka, jest totalnym muzycznym odkryciem roku 2025. Dlatego otrzymuje nominację w plebiscycie #Wszechmocne w kategorii #Wszechmocne w popkulturze.
Muzyczna dusza
Najpierw były skrzypce, potem fortepian, a na samym końcu doszedł śpiew i pisanie tekstów. Zalia ukończyła klasę fortepianu w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia im. Henryka Wieniawskiego w Warszawie. Studiowała Vocal Performance and Songwriting na BIMM Institute w Londynie. Śpiewa po polsku, bo - jak podkreśliła w jednym z wywiadów - "piosenki po angielsku nie mają takiego przebicia w Polsce". Album "Serce", który miał premierę 20 lutego 2025 roku, stał się dla artystki przełomowy i zapoczątkował całą serię wielu muzycznych przygód. Ale od początku!
30 listopada 2022 roku Zalia wydaje swoją pierwszą płytę. W 2023 - zostaje nominowana do nagrody Fryderyka za fonograficzny debiut roku. W 2024 roku wraz z utworem "Znowu sam", bierze udział w konkursie o Bursztynowego Słowika w ramach Top of the Top Sopot Festival 2024. Jej utwory trafiają prosto w serce. Co jest sekretem artystki, prócz barwnego głosu i łatwości w nawiązywaniu kontaktu z publicznością? Autentyczność.
- Każda piosenka jest super osobista (...). Nie byłabym sobą, gdybym nie pisała o sobie. Te wszystkie moje teksty są bardzo prywatne, i naprawdę bardzo pamiętnikowe - zaznaczyła w rozmowie z Wirtualną Polską.
Kolejne wyzwania
Kariera Zalii nabiera tempa. W 2025 roku artystka krąży między kolejnymi rejonami Polski, podejmując się kolejnych wyzwań. W czerwcu pojawiła się na 62. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie razem z Bovską oraz Tribbsem poprowadziła koncert "Debiuty". W tym samym miesiącu zawitała też do Warszawy, gdzie wystąpiła na Towarze, przed koncertem głównej artystki - Alanis.
W tym samym roku światło dzienne ujrzał singiel "Co za noc", który jest owocem współpracy Zalii, Sary James oraz Margaret. Jest to jeden z utworów powstałych w ramach specjalnego projektu muzycznego "Babie Lato".
Wokalistka ma pełne ręce roboty - po sezonie festiwalowym rusza w jesienną trasę koncertową, promującą krążek "My". Wystąpi w kilkunastu miastach w całej Polsce.
Pozostałe nominowane w kategorii #Wszechmocne w popkulturze poznasz TUTAJ.